Były kierowca F1 zadziwił świat coming outem. „Jestem szczęśliwy jak nigdy dotąd”
Ralf Schumacher przez lata startował w Formule 1, lecz przebywał w cieniu słynnego brata. Michael, legenda F1, od końca 2014 roku znajduje się w stanie śpiączki po wypadku na nartach. Młodszy z braci też może jednak popisać się sukcesami, sześciokrotnie stając na najwyższym stopniu podium w wyścigach „królowej motorsportu”. W ostatnich miesiącach wzbudził ogromne zainteresowanie nie sprawami sportowymi, a nowym związkiem.
Były kierowca F1 opowiedział o coming oucie
W lipcu Niemiec dokonał coming outu publikując zdjęcie z partnerem Etienne Bousquetem-Cassagne w mediach społecznościowych. Były kierowca otrzymał wyrazy podziwu i gratulacji z całego świata, a o jego ruchu mówiło się bardzo dużo. Schumacher stał się pierwszym znanym kierowcą Formuły 1, który publicznie zdecydował się na taki krok.
O sprawie było głośno również za sprawą byłej żony Cory, która w wywiadzie dla „Der Spiegiel” stwierdziła, że czuła się wykorzystana w małżeństwie, tracąc najlepsze lata życia. Między byłymi małżonkami doszło nawet do publicznej wymiany zdań, która wywołała kontrowersje. Teraz, po kilku miesiącach Ralf Schumacher i Bousquet-Cassagne udzielili pierwszego wspólnego wywiadu. W rozmowie z niemieckim RTL ex-sportowiec zdradził, że poczuł wielką ulgę, po podzieleniu się swoją orientacją seksualną ze światem. „Jestem szczęśliwy jak nigdy dotąd” – deklaruje 49-latek.
– Może wyglądamy o wiele lepiej, kiedy jesteśmy zakochani. Ralf zawsze był dla mnie atrakcyjny – nawet wtedy. Ale teraz jest trochę bardziej atrakcyjny – stwierdził z kolei Bousquet-Cassagne, który nigdy nie czuł na sobie takiego zainteresowania mediów jak teraz.
Ralf Schumacher ze wsparciem syna
Ralf Schumacher może liczyć na wsparcie syna. David, który idzie motorsportowymi śladami ojca, publicznie pogratulował mu nowego związku.